Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.

Startup Archive
Archiwizacja najlepszych na świecie porad dotyczących startupów dla przyszłych pokoleń założycieli | Nowy projekt: @foundertribune
Max Levchin wyjaśnia, dlaczego B-gracze zatrudniają C-graczy
Współzałożyciel PayPal i Affirm odnosi się do słynnej myśli Steve'a Jobsa, że A-gracze zatrudniają A-graczy, a B-gracze zatrudniają C-graczy:
„To jest głęboko prawdziwe. Ale powinno być przypisane wyjaśnienie, dlaczego tak jest. A powodem tego jest strach.”
A-gracze uwielbiają pracować z innymi A-graczami, ponieważ wiedzą, że to ich poprawi. Chcą innych A-graczy, którzy będą ich wyzywać i powiedzą im, kiedy ich praca nie jest dobra.
Większość B-graczy również jest pozytywna, ale jak argumentuje Max, niektórzy są przestraszeni i powiedzą:
„Jeśli będę miał zbyt wielu B-graczy lub A-graczy wokół, będę wyglądał okropnie i będzie bardzo oczywiste, że po prostu nie jestem taki dobry. Więc sposób na naprawienie tego to zostać menedżerem i zatrudnić grupę ludzi, którzy wcale nie są dobrzy, aby wyglądać jak najwyższy grzyb.”
Max kontynuuje:
„To jest prawdziwe niebezpieczeństwo B-graczy. Mieć ludzi, którzy są doskonale gotowi do wykonywania dobrej pracy dzień w dzień, nie jest najgorszą rzeczą na świecie. Jest wiele rzeczy, od których A-gracze odwrócą nos, ponieważ po prostu nie są wystarczająco wyzywające. B-gracze są bardzo dobrzy do tego [rodzaju pracy]. A wielu B-graczy z czasem wypracuje sobie status A-graczy, więc inwestujesz w ich przyszłość i oni to wiedzą, a to również jest pozytywne. Ale B-gracze, którzy boją się, że zostaną odkryci, to ci, na których musisz uważać.”
Źródło wideo: @twentyminutevc @HarryStebbings (2025)
8,72K
Założyciel Telegramu Pavel Durov o tym, co odróżnia A Graczy od B Graczy
„Mogę przypomnieć sobie kilka przypadków w mojej karierze, kiedy zwolnienie inżyniera faktycznie prowadziło do wzrostu wydajności” – zaczyna Pavel Durov, założyciel Telegramu.
Podaje przykład dwóch inżynierów Androida, którzy budują aplikację i mają trudności z dotrzymywaniem terminów:
„Myślisz: 'Prawdopodobnie muszę zatrudnić trzeciego inżyniera.' Ale potem zauważasz, że jeden z [inżynierów] jest naprawdę dziwny — spóźnia się, narzeka, nie bierze odpowiedzialności — i pytasz: 'A co jeśli po prostu zwolnię tę osobę?' Potem zwalniasz tę osobę, a po kilku tygodniach zdajesz sobie sprawę, że nigdy nie potrzebowałeś trzeciego inżyniera. Problemem był ten facet, który stwarzał więcej problemów niż rozwiązywał. To jest tak sprzeczne z intuicją, ponieważ w projektach technologicznych masz tendencję do myślenia, że wystarczy wrzucić więcej ludzi do czegoś, a problemy rozwiązują się w cudowny sposób.”
Pavel kontynuuje:
„Inną rzeczą, której ludzie nie zdają sobie sprawy, jest to, jak demotywujące jest pracowanie z B Graczem. Każdy może powiedzieć, czy inny inżynier, z którym pracują, jest naprawdę kompetentny. Jeśli ta osoba zadaje złe pytania i ciągle się spóźnia, w pewnym momencie, jeśli jesteś A Graczem, odczuwasz niezadowolenie i poczucie, że nie jesteś w stanie zrealizować swojego pełnego potencjału i osiągnąć tego, co naprawdę powinieneś osiągnąć z powodu tej osoby pracującej obok ciebie (lub udającej, że pracuje obok ciebie).”
Pavel zastanawia się, co dokładnie odróżnia tych B Graczy od A Graczy:
„W niektórych przypadkach nie jest to dlatego, że ta osoba jest leniwa... To nie chodzi o doświadczenie. Częściej chodzi o naturalne zdolności i wytrwałość. W 90% przypadków to po prostu brak zdolności do skupienia się na jednym zadaniu przez dłuższy czas. Nie każdy ma tę zdolność. Dlatego dla osób, które mają tę zdolność, to obraza pracować obok kogoś, kto jest rozproszony i nie potrafi zagłębić się w projekty, za które są odpowiedzialni.”
Źródło wideo: @lexfridman (2025)
52,55K
Najlepsze
Ranking
Ulubione