Czuję, że ludzie zbyt luźno używają terminu „stablecoin”. Stał się on rodzajem słowa walizkowego - można włożyć do niego, co się chce, zapiąć go i osoby, które na to patrzą, nie będą wiedziały. Historycznie przyjmowałem pogląd, że prawdziwy stablecoin ma wartość pieniężną. To znaczy, że ma premię monetarną. Najłatwiej to wykryć na podstawie stopy zwrotu wymaganej przez posiadaczy. USDT zdecydowanie ją ma. USDC również. Przez długi czas DAI także ją miało. W prawdziwym świecie obejmowałoby to również transakcyjne „interfejsy użytkownika”, takie jak konto czekowe lub prywatnie emitowane banknoty papierowe. Na drugim końcu spektrum znajdują się czyste produkty przynoszące zyski, które są zaprojektowane tak, aby nie tracić kapitału, ale są illikwidne. Dobrym przykładem jest obligacja oszczędnościowa. To są produkty oszczędnościowe i nie są stablecoinami, chyba że w najbardziej hojnym ujęciu. Ale w rzeczywistości to spektrum. Istnieje spora ilość miejsca pośrodku - wszystko, od kart podarunkowych Amazon po fundusze rynku pieniężnego i depozyty DeFi. Aby uporządkować swoje myśli, mam rodzaj mentalnej hierarchii potrzeb dla stablecoinów (podobnie jak słynna hierarchia potrzeb Maslowa dla potrzeb osobistych). Na samym dole znajduje się PŁYNNOŚĆ. Jeśli twój stablecoin nie może być wymieniony na inne rodzaje pieniędzy w krótkim czasie, nie masz stablecoina. Możesz mieć najwyżej zwykły produkt oszczędnościowy, a w najgorszym przypadku toksyczny aktyw. Zazwyczaj płynność zaczyna się od rynku pierwotnego (aka wykupów), chociaż algorytmiczne stablecoiny, wiele banków centralnych i niektórzy starzy emitenci banknotów zminimalizowali lub zrezygnowali z rynku pierwotnego i polegali głównie na bezpośrednich interwencjach na rynku wtórnym. Jednak płynność tylko utrzymuje cię jako stablecoin w danym momencie. Drugą, tylko nieco mniej ważną potrzebą jest SOLWENCJA. Zauważ, że kiedy mówię o drugiej najważniejszej, to tak, jakby powiedzieć, że woda - niezbędna do przetrwania - jest mniej ważna niż powietrze. Nadal jest konieczna, ale wartość twojego produktu umiera szybciej z braku płynności niż z braku solwencji. Jak dotąd, to wygodnie odpowiada najważniejszej potrzebie Maslowa, jaką jest potrzeba fizjologiczna (płynność) i bezpieczeństwo (solwencja). A następny krok w górę piramidy utrzymuje tę analogię. Trzeci poziom Maslowa to miłość/przynależność/socjalizacja. Dla stablecoina jest to INTEGRACJA. Jak wygląda integracja? W praktyce polega to głównie na akceptacji aktywów jako zabezpieczenia. Mogę prawdopodobnie rozszerzyć to nieco, aby określić, że to tylko strona trzecia, jeśli jest to *niezwiązana* strona. Ale wciąż jestem na płocie. Na przykład, czy zaprzeczylibyśmy, że USDe jest szeroko akceptowane (przynajmniej na Ethereum i kilku innych łańcuchach), mimo że wiele z tej akceptacji było napędzane przez posiadanie ważnych założycieli w rundach seed i extension? ...