To nie jest dobre, że "badacze" mogą powiedzieć, że uzyskali statystykę z Statystycznego Abstraktu Stanów Zjednoczonych, który nie zbiera tej statystyki, a następnie mogą stworzyć fałszywy wykres, opublikować go w czołowym czasopiśmie i sprawić, że zostanie udostępniony przez tysiące naiwnych lekarzy.
Wygląda na to, że Lancet właśnie... opublikował niesławny fałszywy wykres.
Recenzja naukowa jest tak niesamowicie bezsensowna, jeśli nie potrafi wychwycić takich rzeczy. O mój Boże.