Niezainspirowana firma Doliny Krzemowej Sześć lat temu powstała „Firma Przeglądarkowa z Nowego Jorku”. W tym tygodniu zakończono jej przejęcie przez Atlassian. Bez względu na to, co myślisz o produkcie lub ostatecznej cenie przejęcia, nie można zaprzeczyć, że Josh, Hursh i zespół wnieśli niesamowicie świeżą perspektywę na to, jak może wyglądać i brzmieć marka startupu. Nazwa, projekt marki itd. były niezwykle przemyślane. Ale nie były nowe. Około 150 lat temu standardem było nazywanie firmy w taki sposób: - Prudential Insurance Company of America, założona w 1875 roku - Standard Oil Company of New York, założona w 1911 roku - Edison Electric Illuminating Company of New York, założona w 1880 roku Firma Przeglądarkowa z Nowego Jorku miała idealną nazwę z jednego konkretnego powodu: zestawienie stuleci tradycji nazewniczej z nowoczesnym narzędziem, takim jak przeglądarka internetowa, było niesamowitym sposobem na wyróżnienie się i sygnalizowanie światu, jaka jest ich misja oraz że wniosą zainspirowane myślenie do tej kategorii. Nazwa, marka i materiały marketingowe Firmy Przeglądarkowej były tak skuteczne, że zainicjowały falę firm, które przyjęły tę samą konwencję nazewniczą. Szacuję, że między pojawieniem się Firmy Przeglądarkowej a ich ostatecznym wyjściem, od 50 do 100 firm przyjęło ten typ tradycyjnej konwencji nazewniczej. Nazywanie firmy przeglądarkowej „Firmą Przeglądarkową z Nowego Jorku” sygnalizowało oryginalne, zainspirowane myślenie. Problem polega na tym, że druga, trzecia, czwarta itd. firma, która używa nazwy The [X] Company of [X], sygnalizuje dokładnie odwrotne. Nie jestem automatycznie pesymistyczny wobec tych firm, ale myślę, że wiele z nich nie rozumie, co sprawiło, że nazwa Firmy Przeglądarkowej była świetna. Przynajmniej jedna z tych firm, The Interaction Company of California, zdołała naprawdę przebić się przez hałas i dostarczyć naprawdę nowatorskie doświadczenie produktu AI dla konsumentów, ale ironicznie zrobiła to pod marką Poke, i twierdzę, że powinni całkowicie porzucić oryginalną nazwę w tym momencie. Poke dot com to fantastyczna domena i nazwa dla ich biznesu i odbiorców. W obronie naśladowczej marki, nazywanie startupów jest naprawdę trudne. Świetne nazwy domen są ograniczone, słowa w języku angielskim są ograniczone, a więcej firm (a szczególnie startupów) powstaje niż kiedykolwiek. Inną obroną byłoby klasyczne (ale źle interpretowane) powiedzenie Picassa: "Dobrzy artyści kopiują, wielcy artyści kradną." Brane dosłownie, ktoś mógłby pomyśleć, że oznacza to, że jeśli widzisz startup, który robi coś, co spotyka się z dobrym przyjęciem, powinieneś zrobić to samo. Ale lepsza interpretacja tego powiedzenia jest taka, że wielcy artyści "kradną" z przeszłości, z różnych źródeł i różnych kategorii, aby stworzyć swój własny unikalny styl i podejście. Firma Przeglądarkowa z Nowego Jorku uderzyła tak mocno, ponieważ zestawienie wielowiekowej konwencji nazewniczej z nowoczesnym narzędziem, jakim jest przeglądarka, było czymś, czego nikt wcześniej nie zrobił, i dlatego spotkało się z tak świetnym przyjęciem. Używanie tej tradycyjnej konwencji nazewniczej dla jakiejkolwiek losowej kategorii, po tym jak ktoś inny tak głośno i skutecznie ją zrealizował, nie jest dobrą strategią. Sygnalizuje to, że: - Jesteś w pośpiechu (sprawiedliwe) - Nie doceniasz nazewnictwa (niepokojące) - Nie chciałeś poświęcić czasu na znalezienie świetnej domeny (ok) - Nie szukasz inspiracji poza bańką technologiczną (niepokojące) - Nie szukałeś wpływu ani porady od ludzi, którzy rozumieją wartość nazewnictwa, wiedzą, jak znaleźć i zdobyć świetne domeny itd. (niepokojące) Przeglądarki są WSZYSTKIE nowoczesne — Netscape, Edge, Chrome, Atlas itd. Tak więc nie tylko nazwa Firmy Przeglądarkowej była świetna, ponieważ stworzyła zestawienie między tradycyjną strukturą nazewniczą a nowoczesnym narzędziem, ale była natychmiastowo skontrastowana z wszystkimi innymi graczami w tej kategorii. Oczywiście, to nie jest odosobniony przypadek. Za każdym razem, gdy startup robi coś naprawdę wspaniałego, fala firm staje się trochę zbyt zainspirowana. Widzieliśmy to, gdy @linear uruchomił się w 2019 roku. Ich strona internetowa była tak dobra, że setki, może tysiące startupów po prostu ją sklonowały. Produkt i projekt strony internetowej Linear sygnalizowały oryginalne i głębokie myślenie, miłość do rzemiosła projektowania produktów i prawdziwą miłość do designu w ogóle. Następne tysiąc firm, które je skopiowały, sygnalizowały przeciwieństwo. To, co się z tym wiąże, to to, że wierzę, że przemysł technologiczny musi nauczyć się kopiować lub "kradnąć" z ZEWNĄTRZ branży. Nawet dzisiaj każda firma AI chce być "Apple of AI." To jest sprzeczne z intuicją, ale obstawiam, że "Apple of AI" prawdopodobnie nie zbuduje ikonicznej, pokoleniowej marki, próbując naśladować reklamy Apple z lat 80. i 90. Zrobią to, będąc sobą, lub mówiąc inaczej, "kradnąc" z przeszłości, z różnych źródeł i różnych kategorii, aby stworzyć swój własny unikalny styl i podejście. Jest to całkowicie szanowane i nawet sprawiedliwe, aby czerpać inspirację z oczywistych źródeł i branż. My w @tbpn byliśmy głośni w tym, że czerpiemy inspirację z ESPN, SportsCenter i Complex, ale kluczową rzeczą jest to, że wzięliśmy tę inspirację i zastosowaliśmy ją w obszarze (technologia), w którym żadna z tych grup nigdy nie działała. Więc jeśli dzisiaj zakładasz firmę, zachęcam cię do czerpania inspiracji z zewnętrznego świata i innych branż, unikając pułapki stania się niezainspirowaną firmą.
To jest pierwsza część newslettera TBPN. Otrzymuj pełne codzienne podsumowanie, z analizą, najnowszymi wiadomościami i interesującymi historiami każdego dnia, podając swój adres e-mail na
258,48K