Fascynuje mnie aktualizacja Russiagate - zarówno pod względem tego, co mówią nam o tym, co się wydarzyło, jak i pod względem obecnego stanu rzeczy. Aby Russiagate mogło zaistnieć i utrzymać histerię w ruchu, najwyższe szczeble bezpieczeństwa narodowego i Demokraci musieli uruchomić dziesiątki ogromnych pakietów bzdur, czystego niewiarygodnego szlamu, jeden po drugim, a media musiały się z tym zgodzić i bić w bęben, mimo że nigdy nie było żadnych realnych dowodów na potwierdzenie fantastycznych twierdzeń, co dziennikarze tuszowali, odwołując się do autorytetu i zapewniając nas, że „wszyscy, którzy się znają, wiedzą.” Teraz, gdy otrzymujemy znacznie bardziej szczegółowy obraz tego, jak rzeczy się ze sobą łączą i kto uruchomił te bzdury, jak, kiedy i dlaczego, całkowicie dyskredytuje to instytucje takie jak WaPo i NYT, które, zamiast złożyć mea culpa, wciąż próbują sprzedać zniekształconą narrację, która zaciemnia ich niekompetencję i współudział. Hoax Russiagate jest tak fascynujący i ważny (i nieodwracalnie dyskredytujący dla tych, którzy go dokonali), ponieważ miał miejsce na najwyższych szczeblach i wymagał przynajmniej dziesiątek (może setek) poważnych uchybień w etyce, kompetencji i rozumieniu. Nie ma powrotu dla tych instytucji, nie ma narracji „oopsie”, w której mogłyby stworzyć wiarygodną opowieść o tym, jak to było rozsądne, aby tak wiele rzeczy mylić tak konsekwentnie. Zarówno porażka Russiagate, jak i niemożność pogodzenia się z tym wydają się być wydarzeniem na poziomie wyginięcia dla wiarygodności instytucji w ogóle, a szczególnie dla elitarnego dziennikarstwa legacy.
67,58K