Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
W bardzo młodym wieku byłem zaskoczony tym, jak mój ksiądz odpowiadał na moje pytania dotyczące Biblii. Wierzyłem w Boga tak, jak wierzyłem w rząd federalny: jako potężny i odległy byt, który był tak realny jak moje własne ciało, ale którego tak naprawdę nie rozumiałem.
Wydawało się naturalne zadawanie pytań o ten byt. Wydawało się naturalne, że jeśli coś nie miało dla mnie sensu, powinno być na to logiczne wytłumaczenie.
Było to dla mnie bardzo mylące, gdy moje pytania nie spotykały się z dobrymi odpowiedziami ani nawet szczerym zainteresowaniem. Zamiast tego byłem karany za kwestionowanie.
Zajęło mi dużo czasu, aby zrozumieć, dlaczego tak się działo, ponieważ było to dla mnie tak nienaturalne, ale w końcu to zrozumiałem.
Ksiądz nie używał języka w ten sam sposób co ja. Nie używał słów, aby jak najlepiej wyjaśnić rzeczywistość. Dla niego słowa były sygnałami społecznymi, symbolami lojalności, miarami nie ich wyraźnej treści, ale poddania.
To uderzyło mnie w sam rdzeń, w moje serce, jako coś głęboko złego. To było i pozostaje duchowym alergenem. Odrzucam to tak, jak odrzucam kogoś, kto próbuje mnie okraść. Ta osoba chciała wstrzyknąć mi memy z powodów innych niż ich prawda.
Odrzuciłem chrześcijaństwo, ale ponieważ jestem osobą omylną, wpadłem domyślnie w inną religię, która przyjęła moje wątpliwości dotyczące doktryny chrześcijańskiej: progresywizm.
Jednak z biegiem czasu odkryłem te same wzorce. Ludzie mówili mi, że to dziwne, lub niegrzeczne, lub nawet faszystowskie kwestionować podstawowe założenia doktryny progresywnej. I chociaż zajęło mi to znacznie więcej czasu, niż powinno, ostatecznie odrzuciłem tę doktrynę również.
Nikt nie jest doskonałym poszukiwaczem prawdy. Jestem pewien, że mam uprzedzenia, tak jak wszyscy ludzie. Staram się je wyeliminować, aby poprawić zarówno mój model świata, jak i proces, w jaki go tworzę (i meta-proces, i meta-meta-proces, itd.). Nigdy nie skończę. I to jest piękne. Gdyby było możliwe ukończenie tej podróży, nie miałoby sensu żyć dalej. Ale ta podróż jest nieskończona.
Znalazłem swoją drogę do wizji Boga. I jestem znacznie bardziej otwarty niż kiedyś na alternatywne ramy, chociaż nadal nalegam na dobre wyjaśnienia.
Jedyną rzeczą, której się trzymam, której nie tolerowałem wtedy i nie toleruję teraz, są ludzie, którzy, jak czuję, nawet nie próbują. Jeśli ktoś jest na ścieżce i być może jest za mną, chętnie oferuję wsparcie. Ale jeśli w ogóle nie szukają prawdy, jeśli grają w inną grę, jeśli używają języka nie jako komunikacji, ale jako broni, są moim wrogiem.
Szczerość jest najgłębszą cnotą. Wszyscy będziemy daleko od doskonałej szczerości, przynajmniej wobec siebie. Ale to jest fraktalne. Powinieneś przynajmniej chcieć być mniej nieuczciwy. Powinieneś starać się jak najlepiej.
Najlepsze
Ranking
Ulubione
