Ten post prawdopodobnie spotka się z krytyką, ale to nie ma znaczenia. 1. Niezależnie od tego, w który dzień dokonano darowizny, czy była wymuszona, 200 tysięcy rzeczywiście zostało przekazanych. Z perspektywy faktów, to wystarczy. 2. Tragiczne wydarzenia w Hongkongu nie były spowodowane przez Elżbietę. Czy opinia publiczna może spojrzeć na główny problem? 3. Czy w tym momencie nie powinniśmy pociągnąć do odpowiedzialności rząd Hongkongu? Dlaczego doszło do tak dużego pożaru, w którym zginęło tak wiele osób? Które aspekty były źle zarządzane? Jakie działania zostaną podjęte w stosunku do zmarłych i rannych mieszkańców? 4. Mieszkam w starym budynku z 1978 roku na 14. piętrze, co zrobić w przypadku pożaru? W piwnicy mam 40-metrową drabinę, ale podobno w przypadku dużego pożaru nie jest to skuteczne, pilnie potrzebujemy informacji na ten temat.