Naprawdę chcę spróbować jeść więcej organów zwierzęcych w celu maksymalizacji zdrowia, ale za każdym razem, gdy w przeszłości próbowałem gotować wątrobę wołową lub serce, zawsze smakowało to okropnie. Może gotuję to źle? Zamierzam spróbować kupić trochę dzisiaj i rozważałem, może pokroić to i ugotować w gulaszu, ale nie wiem. Czy ktoś, kto regularnie je te rzeczy, ma jakieś wskazówki, jak sprawić, by były smaczne, żebym mógł zacząć jeść to bez chęci wyplucia?