Jeśli wielki plan konserwatystów na wybory polega na tym, aby nagłówkować kampanię hasłem "Możemy lepiej poradzić sobie z Trumpem", to jestem poważnie zaniepokojony. Imigracja (i jej intensywna, a jednocześnie niedoceniana siła wpływająca na przystępność), przestępczość, a teraz przejęcia ziemi Aborygenów to kluczowe kwestie.

W Calgary 31% uczniów szkół publicznych to "uczniowie anglojęzyczni", ponieważ imigracja była niezwykle wysoka. Rada proponuje teraz zatrudnienie tłumaczy do zwykłych klas. W jakiś sposób stało się to normalne, mimo że nikt nie poruszył tego z rządem federalnym.