Śmierć Desmonda w Assassin's Creed 3 była na tyle niejednoznaczna, że Nolan North nie zdawał sobie sprawy, że właśnie nagrał ostatni oddech postaci, ale aktor głosowy powiedział, że "dobrzy ludzie z Ubisoftu powiedzieli mi, że technicznie rzecz biorąc, on nie jest martwy."