Kluczem do przełomowego handlu jest znalezienie momentu, w którym ryzyko jest najmniejsze, a potencjalny zysk największy. Jak widać na tym wykresie: dno ciągle rośnie, co oznacza, że byki aktywnie przejmują inicjatywę. A każdy spadek jest łapany, cena rośnie coraz wyżej, co wskazuje, że presja sprzedaży jest stopniowo wyczerpywana. Następnie pojawia się kluczowy punkt krytyczny: gdy cena oscyluje blisko poziomu oporu, nie łamiąc go, byki potrzebują tylko ostatniego impulsu, aby przełamać. A gdy ten krok zostanie zrealizowany, dopóki poprzedni dołek nie zostanie złamany, struktura pozostaje, więc należy kontynuować posiadanie; a gdy nastąpi przełamanie z dużym wolumenem, stosunek zysku do ryzyka łatwo osiąga 1:4, a nawet wyższy. Mała strata w przypadku błędu, ogromny zysk w przypadku sukcesu.