dziesięć lat temu mówiłem o tym jako o globalnym zjawisku, z przyjaciółmi z rodzinnego miasta, w kontekście spadających kosztów (drugich/trzecich) smartfonów, szerszego dostępu do internetu, masowego skalowania globalnych mediów społecznościowych w zasadzie prawdopodobnie też wsiadłbyś do łódki, gdybyś obserwował, jak żyją po drugiej stronie świata
Cody
Cody11 lis, 04:51
Biedni i klasa średnia widząc, jak BOGACI żyją na co dzień przez Instagram, naprawdę ROZKUCHNILI całe nasze społeczeństwo, człowieku.
społeczeństwo jako całość to kolosalna sieć oddzielnych czynników działających niezależnie, które odbijają się od siebie w miarę upływu czasu, a co jakiś czas wiele z ich linii czasowych zbiega się w epokowych momentach, które zderzają się z istniejącymi paradygmatami.
28,45K