Dziś mija rok od mojego wyjścia z Ft. Dix Kiedy wyszedłem, moje życie było w ruinie. Teraz: - Biznes ma większy impet niż kiedykolwiek - małżeństwo kwitnie - 45-godzinny kurs mistrzowski + mini dokument nakręcony - miałem i dostarczyłem mojego syna - książka o więzieniu w ostatnich etapach Życie jest piękne. Nigdy się nie poddawaj.