Przypomnienie, że konsolidacja walidatorów netto = mniej atestacji. Ale niekoniecznie mniej węzłów netto. Nasza sieć jest zdecentralizowana i otwarta. To duża zaleta + trudny warunek projektowy. Nie możemy polegać na uprawnieniach protokołu i wyspecjalizowanej infrastrukturze. Mimo to powinniśmy priorytetowo traktować routowanie w ramach „warstwy zapisu” protokołu konsensusu, tj. walidatorów. Wyobraź sobie, że istnieje szkielet o niskiej latencji (autostrada walidatorów), a węzły beacon mogą dołączyć, przedstawiając zachowujący prywatność SNARK, który dowodzi, że hostują jakiegoś walidatora (bez ujawniania, którego). Dodaj do tego niejawne routowanie, a możemy mieć zwycięzcę. Jeśli jesteś zainteresowany prototypowaniem tego, skontaktuj się ze mną 💪