Lubię myśleć, że wszystkie moje dzieła sztuki są częścią tego samego wszechświata. Przykłady alternatywnej linii czasowej. Różne miejsca, czasy i postacie, ale wszystkie częścią tego samego makrokosmosu. Widzowie są oczywiście wolni, aby wyciągać własne wnioski; zawsze chętnie czytam osobiste interpretacje.