Wszyscy myślą, że zimne portfele są nietykalne Ale jeden fałszywy „zamiennik” Ledger udowodnił coś innego Wyglądał prawdziwie, działał perfekcyjnie - i ukradł wszystko 👇
Spędziłem niezliczone godziny na badaniach. Jeśli uznałeś to za wartościowe, polub, RT i zostaw komentarz - to wiele znaczy. I nie zapomnij śledzić @DefiTokyo, aby uzyskać więcej.
1. Idealna konfiguracja, która i tak zawiodła Brian był typem użytkownika kryptowalut, którego można by nazwać ostrożnym. Portfel offline? Sprawdzone. Fraza seed zapisana na papierze i schowana? Sprawdzone. Unikalne hasła, dwuetapowa weryfikacja, nic nie pozostawione przypadkowi. A jednak wszystko zniknęło z powodu jednego błędu, o którym nawet nie wiedział, że go popełnił.
2. Pudełko, które zmieniło wszystko Dotarło do jego drzwi w 2021 roku. Perfekcyjnie zapieczętowane. Owijane folią. Z listem, który twierdził, że pochodzi od Ledger. Wiadomość mówiła, że to darmowa wymiana wysłana po naruszeniu danych w 2020 roku. Wyglądało profesjonalnie. Wyglądało oficjalnie. Wyglądało bezpiecznie.
3. Fałszywy Ledger W pudełku znajdował się klon. Prawdziwa obudowa, te same przyciski, to samo opakowanie. Ale w środku — ukryty implant USB, który zamienił portfel w cichego złodzieja. W momencie, gdy podłączył go do swojego komputera, złośliwe oprogramowanie zainstalowało się cicho. Nawet pokazywało ten sam interfejs co prawdziwa aplikacja Ledger.
4. Błąd za 78 000 dolarów Fałszywa aplikacja poprosiła Briana o „migrację” jego środków, prosząc o wpisanie jego 24-słownej frazy. Wpisał ją raz, myśląc, że to część konfiguracji. Trzydzieści minut później jego BTC, ETH i wszystkie tokeny zniknęły. Wszystko — zniknęło z jego życia w mniej niż godzinę.
5. Jak go znaleźli To nie było przypadkowe. W 2020 roku baza danych klientów Ledger wyciekła, ujawniając ponad 270 000 nazwisk, adresów e-mail i adresów domowych. Oszuści wykorzystali tę listę do wysyłania fałszywych urządzeń zastępczych. Imię Briana było tylko jednym z tysięcy.
6. Prawdziwy atak nie był cyfrowy To nie był hack — to było inżynieria społeczna. Wykorzystano prawdziwe dane z naruszenia, prawdziwe opakowanie i fałszywe poczucie autorytetu. Zagrało na zaufaniu, a nie na kodzie. A nawet doświadczeni użytkownicy mogą dać się nabrać na coś, co wygląda zbyt oficjalnie, by to kwestionować.
7. Ledger nie był problemem Sprzęt działał zgodnie z przeznaczeniem — użytkownik nie. Nikt nigdy nie powinien wpisywać frazy odzyskiwania poza ekranem urządzenia. Ledger Live może zweryfikować autentyczność w kilka sekund — jeśli rzeczywiście przeprowadzisz sprawdzenie.
8. 30-sekundowy krok, który mógł go uratować Ledger Live ma „Sprawdzenie autentyczności”, które potwierdza, że urządzenie jest autentyczne. Jest szybkie, kryptograficznie weryfikowane i niemożliwe do podrobienia. Brian nigdy go nie uruchomił. To był jedyny krok między bezpieczeństwem a całkowitą stratą.
9. Nie jest jedynym Inni stracili wszystko w ten sam sposób. Fałszywe portfele sprzedawane na eBayu. Podrobione Trezory przechodzące kontrole oprogramowania. Całe sklepy z aplikacjami pełne klonów naśladujących oryginały. Zimne przechowywanie jest bezpieczne — ale tylko wtedy, gdy traktujesz je jak broń, a nie gadżet.
10. Jak rozpoznać i zatrzymać oszustwo Nigdy nie wprowadzaj swojego seed gdziekolwiek poza swoim portfelem. Nigdy nie ufaj paczce, której nie zamawiałeś. Nigdy nie reaguj na pilność — oszuści żyją z paniki. I nigdy nie zakładaj, że "zimny portfel" oznacza niewrażliwość.
Największy hack w kryptowalutach nie dotyczy kodu ani sprzętu. Dotyczy emocji. Strach, pilność, zaufanie — to jest to, co jest wykorzystywane. Dlatego traktuj każdą niespodziewaną wiadomość, dostawę lub „aktualizację” jako potencjalne ustawienie. Bo następnym razem to może nie być Brian. To możesz być ty.
42,1K