Dlaczego to robią? Pieniądze? Władza? Już mają jedno i drugie. Wiedzą, że to nie jest akt charytatywny. Wiedzą, że to doprowadzi do wzrostu przemocy seksualnej wobec kobiet na uniwersytetach. Więc po co to robić? Może chcą ukarać młodsze kobiety. Nie mówię, że tak jest, rozważam tę myśl. Zauważam wzór, w którym starsze kobiety atakują (na różne sposoby) młodsze kobiety. Dość mroczny temat, ale taki, który trzeba omówić.