Ciekawe jest to, że w każdym cyklu ludzie mówią prawie to samo, tylko dyskutująca grupa się zmienia. Gdybyś przeszedł przez to wszystko, prawdopodobnie straciłbyś wszelką chęć do kłótni, po prostu podchodziłbyś do tego z dystansem, pisałbyś żarty, patrzył w chmury, obserwował wiatr.