Wszyscy myślą, że wystąpienie Trumpa spowoduje spadki lub wzrosty, a on wprowadził reformę IVF (zapłodnienie in vitro), obniżając koszty. Jako byczy inwestor, pozwólcie, że to zinterpretuję: w USA, za każde dodatkowe dziecko, rząd wpłaci 1000 dolarów na konto, aby kupić ETF, a rodzice mogą wpłacić maksymalnie 5000 dolarów jako odliczenie podatkowe, więc reforma IVF jest korzystna dla rynku akcji! Jak ocenicie tę interpretację?