Wziąłem mój wózek inwalidzki do naprawy na 2-3 godziny wcześnie rano. Pomimo wielu telefonów przez cały dzień, nigdy nie otrzymałem odpowiedzi od Öryggismiðstöðin, ludzi, którzy mieli go naprawić. Cały dzień utknąłem w łóżku, a teraz są zamknięci, więc utknąłem tutaj na całą noc. Firmy i ludzie, którzy zajmują się tymi usługami, często nie rozumieją znaczenia swojej pracy. Moje życie jest w ich rękach, a oni się tym nie przejmują.