Najciekawsze jest to, że adresy portfeli wymienione w amerykańskim rządzie w związku z przejęciem wartości 14 miliardów dolarów (127K BTC) były wcześniej wymienione w raporcie Milky Sad około 2 lata temu z powodu podatnych kluczy prywatnych, a teraz rząd USA twierdzi, że ma je w swojej pieczy.