Czy gdyby w branży opieki zdrowotnej istniała bardzo szczegółowa przejrzystość cenowa ze strony lekarzy, zabiegów, leczenia, farmaceutów, dosłownie wszystkiego bezpośrednio dla pacjentów, bez ubezpieczenia zdrowotnego, czy by cię to interesowało? Jak concierge i/lub medycyna a la carte, która uwalnia lekarzy i powszechne recepty od obciążeń obecnego systemu, obniżając koszty. Wiem, że oczywiście nie dla każdego, ale mogłoby to zainteresować wielu. Innymi słowy, dla tych, którzy płacą 1 800 USD+/miesiąc z odliczeniami 7-10 000 USD, jeśli te pieniądze mogłyby być wydawane bezpośrednio na opiekę zdrowotną, zamiast trafiać do firm ubezpieczeniowych, a zamiast tego bezpośrednio na twoje potrzeby zdrowotne, ile osób by to zainteresowało?