Dziś znów porządkowałem konto, logując się na OK, na które nie wchodziłem od dawna, i odkryłem, że moneta, którą kupiłem kilka lat temu, wzrosła tak bardzo na koniec stycznia i na początku lutego... ale nie miałem o tym pojęcia... to jak złapanie dużej ryby, która potem się wymknęła... serce krwawi...