to, jak wszyscy się oburzają na brak publikacji młodych białych mężczyzn w The New Yorker, jest tak zabawne, jakby mężczyźni, w ogóle, byli w zasadzie populacją na poziomie analfabetyzmu w USA. mężczyźni nie czytają literackiej fikcji. jeśli masz nawet przelotną interakcję z wydawnictwem, zdajesz sobie z tego sprawę.
7,08M