Dziewczyny są onieśmielone przez mężczyzn, którymi naprawdę się interesują. 98% czasu, gdy są kimś zainteresowane, po prostu zamarzają, zachowują się niezręcznie, nie potrafią utrzymać kontaktu wzrokowego i rzadko same ich gonią. Nie wiedzą nawet, co zrobić, poza rzucaniem kilku wskazówek do faceta. Dziewczyny, które bezpośrednio gonią mężczyzn i inicjują rozmowy, robią to głównie dla uwagi, dosłownie. Widziałem wiele dziewczyn, które miały ogromne zauroczenia w facetach, marzyły nawet o tym, by się z nimi ożenić, ale po prostu zamieniają się w słup soli, gdy ich wymarzony facet jest w ich pobliżu. To zachowanie jest dość uniwersalne, myślę, prawda dziewczyny??