Dlaczego liberałowie tolerują miejskie nieporządki (np. psychotyczni bezdomni działający chaotycznie, tworzący bałagan)? Czy to dlatego, że są znudzeni życiem, otępiali (przez leki) i potrzebują poczuć, że *coś* się dzieje i że życie jest mniej monotonne niż w rzeczywistości?
714,22K