Współczuję dwudziestolatkom, którzy nie mogą znaleźć pracy. Mówiąc to, jeśli jesteś jednym z nich i nie poprosiłeś doświadczonej osoby o mentoring lub nie pozwoliłeś jej na cień, to jest to duża porażka z TWOJEJ strony. Jest mnóstwo osób w wieku 40 i 50 lat, które chętnie mentoryzowałyby młodsze osoby, gdyby tylko zostały o to poproszone. Właściwie, jeśli to ty… podnieś rękę i podziel się, gdzie się znajdujesz. ✋