Wielka linia podziału w amerykańskiej polityce dzisiaj przebiega między: 1. Ludźmi, którzy wierzą, że są mądrzejsi od ciebie i dlatego powinni móc mówić ci, jak żyć, ponieważ nie jesteś w stanie zrobić tego samodzielnie. -a- 2. Ludźmi, którzy chcą być zostawieni w spokoju i wierzą, że każdy powinien być odpowiedzialny za siebie i stawić czoła logicznym konsekwencjom (zarówno dobrym, jak i złym) swoich wyborów życiowych. Innymi słowy, Karens kontra Zjeżdżaj z mojego trawnika.